Chile,  Chiloe

Co robić i zobaczyć na Chiloe – informacje praktyczne

Położony na południu Chile, w regionie Los lagos archipelag Chiloe przyciąga swą autentycznością. Sielskie krajobrazy, soczyście zielone lasy, spokój, ciekawa kultura i architektura. Co koniecznie powinieneś zrobić i zobaczyć na Chiloe, mając do dyspozycji tylko parę dni? Podsumowujemy i radzimy.

Vamos?

Na archipelag Chiloe składa się Wielka Wyspa Chiloe (Isla Grande de Chiloe) o powierzchni prawie 8400 km² i długości 180 km oraz około 40 mniejszych wysepek. Nazwa archipelagu pochodzi od słowa z języka mapadungun – Chilhue (lugar de chelles), czyli w potocznym tłumaczeniu „kraina rybitw”. Występujące na archipelagu liczne mokradła i zatoki tworzą doskonałe środowisko nie tylko dla rybitwy, ale też wielu innych gatunków ptaków.

Hiszpańscy konkwistadorzy przybyli na archipelag w połowie XVI w. Ze względu na podobieństwa krajobrazu do hiszpańskiej północy, Chiloe zwane było Nową Galicją. Stolicą prowincji jest założone na początku konkwisty (1567 r.) miasto Castro. Inne ważne i duże miasteczka to m.in. Ancud i Dalcahue. Przez Chiloe przewinęli się Jezuici i Franciszkanie, pozostawiając jako spuściznę cenne drewniane kościoły, które do dziś możemy oglądać. Również niemieccy osadnicy zaznaczyli na archipelagu swój ślad, szczególnie w architekturze i gastronomii. Dziś Chiloe rządzi się swoimi prawami, a jego mieszkańcy zwani Chilotes kontynuują życie według starych tradycji, lecz w duchu nowoczesności.

Na Chiloe wybraliśmy się na początku czerwca 2017 roku. Do dyspozycji mieliśmy 3 dni. To niewiele, by odwiedzicć wszystkie atrakcje wyspy. Wystarczająco natomiast, by choć trochę poznać ten nie do końca skomercjonalizowany jeszcze zakątek Chile. Co powinno się znaleźć na Twojej liście?

Zobacz Palafitos

Być na Chiloe i nie zobaczyć palafitos, to jak być w Paryżu i nie widzieć wieży Eiffla. Drewniane domki wzbite na palach, brodzące w wodzie są znakiem rozpoznawczym wyspy. Najsłynniejsze palafitos znajdują się w mieście Castro. Możecie obejrzeć je przechadzając się w sektorze Pedro Montt. Wiele z nich  jest zaaranżowanych na hotele, czy kawiarnie. Można również wybrać się na rejs łódką, by oglądać palafitos „z wody”. Inny sposób to zamówić kawę, ciasto i usiąść na tarasie jednej z palafito – restauracji, czy kawiarni (polecamy Palafito Patagonia). Godny uwagi jest też  punkt widokowy Gamboa („mirador Gamboa”) – jest tam parking na kilka aut i ławeczki. Ciekawa panorama jest widoczna szczególnie wieczorową porą, już po zachodzie słońca.

dowiedz się więcej o palafitos i architekturze archipelagu

Palafito Patagonia

Znajdź drewniane kościoły z listy UNESCO

Budowane między XVII i XIX wiekiem drewniane kościoły są swoistym przykładem mieszanki miejscowej kultury i tradycji rzemieślniczej oraz europejskich wpływów. Aż 16 tych cennych perełek chilotańskiej architektury sakralnej zostało wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Szukajcie ich na wschodzie – zarówno na Wielkiej wyspie Chiloe jak i na pomniejszych wysepkach archipelagu.

Tutaj znajdziesz opis szlaku drewnianych kościołów wraz z lokalizacją i mapką. Miej na uwadze, że o ile w lecie kościoły na ogół są otwarte dla turystów, to poza sezonem w większości można zobaczyć je tylko z zewnątrz. Zimą podziwianie budowli od środka możliwe jest tylko w trakcie nabożeństw (które to na mniejszych wysepkach odbywają się bardzo rzadko).

dowiedz się, które kościoły udało nam się zobaczyć i poczytaj więcej o ich specyfice

Przejdź się na mercado w poszukiwaniu lokalnych specjałów

Produkty z lokalnych upraw, kolorowe ziemniaki o różnych kształtach, czosnek wielkości pięści, sznury wędzonych małży, świeże ryby i cudaczne owoce morza. Wizyta na miejscowym targu to doskonała okazja, by spróbować miejscowych specjałów jak ceviche z łososia, czy ziemniaczane milcaos i chochocas. Miejskie targowiska (Mercado municipal) znajdują się praktycznie w każdym większym mieście. W Castro polecamy wybrać się na Feria Yumbel.

zobacz, co można znaleźć na chilotańskim mercado

Zasmakuj Chiloe – spróbuj curanto

Jeśli chcesz poczuć kwintesencję archipelagu Chiloe, to koniecznie musisz spróbować tradycyjnego dania – „curanto”.  Talerz wypełniony dobrodziejstwami archipelagu: owoce morza, mięso i ziemniaczane placki w smaku przypominające nasze kopytka, czy pyzy. Potrawa sama w sobie może nie wygląda zbyt apetycznie, ale napewno jest sycąca (jedna porcja wystarczyłaby na dwie osoby).

Więcej o curanto dowiesz się z tego posta

Przymierz poncho chilote

Drewno i wełna to podstawa chilotańskiego rękodzieła. Na tradycyjnych jarmarkach (feriach) znajdziesz przede wszystkim produkty lokalnego pochodzenia. Jeśli chcesz zabrać ze sobą pamiątki z Chiloe, to staraj się kupować je właśnie w takich miejscach. Na Feria w Dalcahue jest zabroniona sprzedaż rzeczy importowanych, wobec czego mamy gwarancję, że pamiątka będzie autentyczna. Wybór jest przeogromny. Drewniane przybory i figurki, wiklinowe koszyczki, skórzane torby, kolorowe i brunatne ręcznie dziergane sweterki, grube skarpety, czapki i bambosze. Przymierz tradycyjne poncho chilote – waży swoje, ale podobno jest bardzo ciepłe.

Przepraw się na jedną z mniejszych wysp

Jeśli masz czas to warto przepłynąć na jedną z mniejszych wysepek archipelagu. Podczas, gdy Wielka Wyspa Chiloe jest dośc dobrze zurbanizowana, to właśnie na wysepkach toczy się prawdziwe chilotańskie życie.

*Polecamy przeprawę np. z miejscowości Dalcahue na wyspę Quinchao. Koszt promu (autem) to ok. 2.500 CLP

Poczuj magię na Molo dusz

Archipelag Chiloe jest magiczny. W lasach czają się dziwne stwory jak legendarny trauco, w morzu syreny, a nad oceanem dusze czekają na przeprawę do raju. Jednym z najbardziej mistycznych miejsc Wyspy Chiloe jest owiane legendą „muelle del alma” (molo duszy). Za zielonymi wzgórzami, miedzy klifami, drewniane molo wychodzi ku oceanu. Stojąc na jego krawędzi, patrząc w bezkres wzburzonego Pacyfiku, chłonąc magię, wpatrując się w zachód słońca można poczuć całkiem inną rzeczywistość. Zdecydowanie polecamy odwiedzić to miejsce, nawet jeśli masz mało czasu. Najlepsze przeżycia oczywiście poza sezonem letnim.

dowiedz się więcej o molo dusz i zaplanuj wycieczkę

Jak dostać się na wyspę Chiloe?

Droga lądowo – morska

Aktualnie jedynym sposobem, by dostać się na Chiloe jest przeprawa przez kanał Chacao. W tym celu należy dotrzeć do portu Pargua ( ok. 56 km na południe od Puerto Montt), gdzie mniej więcej co 15 – 20 minut odpływają promy (zazwyczaj aż prom będzie miał pełny stan). Podróż trwa ok. pół godziny.

Cena biletów na prom:

auto osobowe – ok.13.000 CLP

pieszo – 600 CLP

*Jeżeli podróżujesz busem na Chiloe, prom jest wliczony w cenę biletu

Rozkład i aktualne ceny: Naviera Cruz del Sur (korzystaliśmy z ich usług) i Transmarchilay

W niedalekiej przyszłości wyspa Chiloe zostanie połączona z lądem największym mostem wiszącym w całej Ameryce Południowej! Konstrukcja oparta na zaawansowanej technologii antysejsmicznej będzie mieć długość ok. 2,7 km, a przejazd z jednego końca na drugi ma zająć nie więcej niż 3 minuty. Most Chacao jest kwestią sporną między rządem a mieszkańcami Chiloe i wywołuje mieszane opinie. Co przyniesie połączenie wyspy z kontynentem? Przekonamy się już za kilka lat. Inauguracja mostu przewidywana jest na rok 2020.

Na Chiloe autobusem

Na Chiloe można przyjechać rownież autobusem. Istnieją połączenia z wielu chilijskich miast, a podróż z najbliższego Puerto Montt do Castro trwa ok. 3,5 h. Ceny tego przejazdu wahają się od 6 – 8.000 CLP w jedną stronę. Autobusy z dworca głównego (terminal municipal) odjeżdżają praktycznie co godzinę (firmy: Queilen Bus, Cruz del Sur, ETM).

*aktualne ceny, promocje i rozkład polecamy sprawdzać na Recorrido.cl

Droga powietrzna

Loty z Santiago de Chile do Castro są bardzo sporadyczne (2 razy w tygodniu). Biletów szukaj na stronie Latam.com

Transport na Chiloe – czym się poruszać

Autostop  – w sezonie letnim, w czasie wzmożonego ruchu turystycznego jest to bardzo popularna metoda przemieszczania się po wyspie. Sami nie próbowaliśmy (ze względu na porę roku i brak czasu), ale słyszeliśmy, że autostop całkiem sprawnie tu funkcjonuje.

Autobusy i busiki –istnieją liczne połączenia, głównie między miasteczkami wyspy. Jednak wiele z nich może być okrojona poza sezonem turystycznym. Tutaj znajdziesz rozkłady jazdy dla miasta Castro.

Auto – chyba najlepszy sposób na zwiedzanie wyspy. Swoboda, brak ograniczeń czasowych i możliwość dojazdu w mniej dostępne miejsca były kluczowe w przypadku naszego 4-dniowego pobytu. Tym bardziej, iż podróżowaliśmy w czerwcu (czyli zimą) i w wiele miejsc nie dotarlibyśmy, gdyby nie auto (jak Molo dusz). Samochód można wypożyczyć np. w Puerto Varas lub Puerto Montt, albo od razu na wyspie – na lotnisku Chiloe w Dalcahue (Mocopulli Airport). Koszystaliśmy z Europcar i była to jedna z najlepszych opcji. O ile latem ceny szybują w górę, o tyle w naszym przypadku zapłaciliśmy niecałe 80.000 CLP za 4 dni (+paliwo) oraz dostaliśmy w tej cenie upgrade do auta wyższej kategorii.

Kiedy wybrać się na Chiloe – klimat

Na archipelagu Chiloe panuje wilgotny klimat. Opady deszczu są więc nieodłącznym elementem pogody. Przyjazd latem wcale nie oznacza, że go unikniemy. Nawet „najsuchszą” porą (grudzień- marzec) opady występują średnio przez połowę miesiąca, a temperatura oscyluje w granicach 20 stopni. Jeśli cenisz sobie spokój, brak kolejek, niższe ceny i nie przeszkadza ci zimno oraz deszcz to polecamy wybrać się na Chiloe późną jesienią i początkiem zimy (maj-czerwiec).

Byliście na Chiloe? Jakie były Wasze wrażenia? Podziel się!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.