Empanada – co się kryje w środku chilijskiego pieroga i babciny przepis
Empanada – najpopularniejszy smakołyk chilijskiej kuchni, sprawdzający się zarówno jako południowa kanapka jak i świąteczna potrawa. Szczególnego znaczenia nabiera w okolicach Fiestas Patrias (narodowego święta w Chile), odbywających się we wrześniu. Wtedy jak Chile długie, przyrządza się i spożywa empanady masowo, a wrzesień jest prawdziwie „empanadowym” miesiącem. Niewątpliwie empanada to przysmak, który koniecznie musicie spróbować będą w Chile. A co kryje empanada w środku?
Moje pierwsze skojarzenie na widok empanady było z naszymi polskimi pierogami (dla odmiany – znani mi Chilijczycy na widok naszych pierogów przywołują włoskie ravioli 🙂 ). Nie ma się jednak co dziwić – w końcu ten chilijski przysmak pochodzi z pierogowej, europejskiej rodziny i przybył do Chile wraz z Hiszpanami. Na miejscu przeszedł już swoją ewolucję, a najbardziej popularne i tradycyjne to te wypełnione mięsno-cebulowym farszem zwanym pino (nazwa wywodzi się z języka rdzennych ludów Mapuche, którzy określali go jako pirro) oraz dodatków w środku w postaci ćwiartki gotowanego jajka (pewnie myślicie: a do czego to jajko? 🙂 ) , rodzynek i oliwek. Dziś w każdej piekarni, markecie, sklepiku, czy na ulicy znajdziecie już całą wariację na temat empanad, spośród których najczęściej spotykane i lubiane oprócz Pino: to Empanadas de Queso (z serem), empanadas neapolitanas ( z szynką, serem i pomidorami), czy empanadas de camaron (z krewetkami). Bliżej oceanu oferta rozszerza się o farsze również z innymi owocami morza, a naszym odkryciem była smażona empanada na słodko z manjar (kajmakiem) i orzechami. A Wy na jaką empanadę byście się skusili?
Macie ochotę na coś chilijskiego? Łapcie przepis na babcine „empanadas de pino al horno” (te mięsne, pieczone w piekarniku) – najbardziej typowe i nasze ulubione!
SKŁADNIKI (ok. 10 empanad):
Na farsz – Pino:
- 2 duże cebule
- 0,5 kg mięsa wołowego zmielonego lub pokrojonego w małe kawałki
- Przyprawy do smaku: sól, oregano, odrobina cukru (w oryginale też ostra papryczka – dodajcie, jeśli lubicie pikantne potrawy)
Na ciasto:
- 2 szklanki mąki
- 1 żółtko
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki margaryny
- ok. szklanki letniej wody posolonej łyżeczką soli ( dolewamy z niej w zależności ile zabierze ciasto)
- można dodać ok.1/4 szklanki białego wina
Dodatki do środka:
- ugotowane na twardo jajka pocięte na ćwiartki
- rodzynki
- czarne oliwki
PRZYGOTOWANIE:
1. Cebule pokroić w drobną kostkę, zalać wodą i dodać łyżkę cukru. Podgotować do miękkości . Odcedzić.
2. Mięso podsmażyć osobno, doprawić, a na koniec wymieszać z przygotowaną cebulką i jeszcze chwilę smażyć. Gotowy farsz zostawić na kilka godzin w lodówce do przejścia smaków (najlepiej zrobić go na dzień wcześniej).
3. Z podanych składników ugniatamy ciasto i następnie schładzamy owinięte w folię w lodówce ( będzie z nami lepiej współpracowało). Gotowe ciasto rozwałkowujemy (babcia ma specjalną maszynę do „prasowania” ciasta). Specjalną formą, nożem lub od talerza wycinamy koła o średnicy ok. 20 cm.
4. Na środek każdego koła nakładamy: ćwiartkę jajka, oliwkę i kilka rodzynek oraz łyżkę farszu.
5. Brzegi koła smarujemy wodą i formujemy empanadę w „kopertę” albo zaklejając falbanki (taki duży nasz polski „ruski” 🙂 ).
6. Empanady układamy na blachę, smarujemy rozmąconym jajkiem i nakłuwamy widelcem albo patyczkiem (by sos miał swoje ujście).
7. Empanady pieczemy do zrumienienia (ok.15 min) w ok. 180 st.C . Zamiast piec, można empanady również usmażyć w głębokim oleju (wtedy robimy je w mniejszym rozmiarze).
Gotowe! Smacznych empanad Wam życzymy!
Kto ma chęć na empanadę? Robiliście? Dajcie znać, czy przepis wyszedł. Próbowaliście w Chile? Smakowało? Które lubicie najbardziej? Czekamy na Wasze empanadowe opowieści!