Ameryka Południowa,  Atakama,  Chile

Gdy zakwita pustynia – kwitnąca Atakama i fenomen „desierto florido”

Jest taka pora w roku, kiedy najbardziej sucha pustynia na świecie – chilijska Atakama wypełnia się życiem, kolorami i zapachami. Kiedy zamiast surowego, piaszczysto – skalistego krajobrazu z kaktusami, możemy podziwiać połacie barwnych kwiatów i zielone wzgórza. To jest właśnie ten moment, kiedy Atakama wygląda wyjątkowo kwitnąco, a fenomen ten zwie się „desierto florido”. Zapraszmy Was do Chile na iście kolorowy post po kwitnącej pustyni Atakama.

Vamos?


*przy okazji zdjęć nie ucierpiał żaden kwiat – stąpaliśmy uważnie pomiędzy nimi i po wyznaczonych ścieżkach

Dlaczego zakwita pustynia?

By na pustyni wyrosły kwiaty muszą być spełnione określone warunki m.in. wysoka ilość opadów, która rekordowa tego roku spowodowała fenomen największy od ok.20 lat. Pierwsze kwiaty można było już zaobserwować początkiem sierpnia, jednak największa kulminacja zjawiska przypada akurat teraz – połowa września i wg znawców powinno potrwać jeszcze do połowy października (jeśli będzie deszcz).

Kwiatowe dywany spotykaliśmy na drodze z Huasco przez drogę wzdłuż wybrzeża (Ruta Costera), lecz największe połacie udało się zobaczyć na trasie Totoral – Ruta 5 . Rozległe kwiatowe łąki znajdują się właśnie wzdłuż autostrady, między Copiapo i Vallenar.

Kwitnąca pustynia to nie tylko rozległe barwne połacie, ale tez każdy kwiat z osobna, który akurat o tej porze zdecydował wyrosnąć w najsuchszym miejscu na Ziemi. Warto pochylić się nad nim, obejrzeć jego kształt, kolor, powąchać, dotknąć, dowiedzieć jak ma na imię i dlaczego wyrósł akurat tutaj. Dzięki Lucho Farias, człowiekowi z ogromną wiedzą na temat Husco, regionu i kwitnącej pustyni, dane nam było przyjrzeć się temu fenomenowi bliżej. Docenić różnorodność kwiatów i uzyskać wiele cennych informacji. Jeśli wybieracie się na desierto florido i chcecie nie tylko zobaczyć kwiatowe dywany, ale też poznać biologiczne aspekty, polecamy wam Lucio jako przewodnika.

A tak wygląda zachód słońca nad kwitnącą pustynią, który mieliśmy okazję podziwiać.

Na koniec smutniejszy obrazek – przestroga. Widzicie te linie na wzgórzu?

Cała góra poza nimi jest zielona. W 1997 r. zorganizowana zostały tu motocrossowe zawody. Efekt, jaki po sobie pozostawiły przedstawia właśnie to zdjęcie. Nawet po 20 latach w miejscu motorowego szlaku nie wyrosły żadne rośliny 🙁

Wyprawa na kwitnącą pustynię i post powstały we współpracy z Departamentami Turystyki w Vallenar i Huasco. Podziękowania dla:

  • Janet z Informacji Turystycznej w Vallenar za ciepłe przyjęcie i przydatne informacje
  • Guillermo – koordynatorowi turystyki w Huasco za wszelkie kontakty, informacje i chęć zaprezentowania nam regionu
  • Admira z Campytour Vallenar za pokazanie nam swoich ulubionych miejsc na kwitnącej pustyni, dobrą energię i sympatyczne towarzystwo
  • Lucho Farias za ogromną wiedzę i przekazane informacje podczas wycieczki po różnorodności kwitnącej Atakamy. Wspaniały przewodnik i znawca regionu. Lucha ma swoje biuro niedaleko punktu informacji turystycznej

Na koniec zobaczcie to na filmie:

A Wam jak się podoba kwitnąca pustynia Atacama? 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.